Podobno ... jest wiosna
Podobno ... przed oknem galerii stanęłam jak wryta. Zobacz, to przecież ja !
Podobno... różowy kolor poprawia nastrój. Choćby w kolczykach.
Podobno...
Podobno przed wojną istniała w Warszawie cukiernia sprzedająca tylko jeden rodzaj ciastek- śmietankowe, kruche babeczki nadziewane waniliowym kremem.
Ciasto:
200 g masła, 400 g mąki, 50 g cukru pudru, 5 żółtek, 2 łyżki śmietany
Masło posiekać z mąką, dodać cukier, żółtka, śmietanę i zagnieść szybko kruche ciasto. Włożyć na godzinę do lodówki.
Krem:
6 żółtek, 100 g cukru, 4 łyżki mąki, wanilia, 1 1/2 szklanki tłustego mleka,
1 1/2 szklanki śmietanki 36 %,
Żółtka utrzeć z cukrem na kogiel- mogiel. Zmiksować z mąką , mlekiem , śmietanką i wanilią, wlać do rondelka i gotować na małym ogniu ciągle mieszająć, aż masa zgęstnieje. Pod koniec zwiększyć ogień, zagotować i od razu przełożyć do miski do ostygnięcia.
Foremki na babeczki lekko smarować masłem, wylepiać cienko ciastem i napełniać chłodnym kremem - do 3/4 pojemności. Z ciasta formować cienkie placuszki , przykrywać nimi wierzch babeczek i starannie zalepiać brzegi. Piec około 20 minut w 200 st.C - u mnie na samym dole piekarnika, aby babeczki ładnie przyrumieniły się od spodu .