Piernikowe gwiazdki posypane bardzo drobnym cukrem kryształem, zawinięte w pergaminowy rożek
Lukrowane gwiazdki w surowej papierowej torbie
Pekanowe rugelach
Anyżkowe gałązki
Pekanowe rugelach
200 g masła
200 g kremowego serka
2-3 szklanki mąki
wanilia
nadzienie:
200 g pekanów
2 łyżki roztopionego masła
łyżeczka cynamonu
50 g bardzo drobno posiekanych suszonych moreli
1/2 szklanki cukru pudru
lekko ubite białko jaja
Serek utrzeć mikserem razem z masłem na puszystą masę. Dodać wanilię i stopniowo mąkę -ciasto ma być miękkie ale zwarte. Włożyć na godzinę do lodówki ( może leżec do 2 dni).
Pekany , cukier puder i cynamon zmiksować krótko w malakserze. Dodać masło, posiekane morele i tyle białka, żeby powstała gęsta masa którą można rozsmarować na cieście.
Ciasto wałkować cienko, na 3 mm, wykrawać miseczką kółka o średnicy 15-20 cm , rozsmarować nadzienie. Kółka dzielić na 4 części, a potem każdą ćwiartkę jeszcze na 3 części. Zwijać minirogaliki, piec 7-8 minut w 180 st.
Anyżki
2 białka
1 szklanka cukru
1 łyżeczka zmielonych ziaren anyżu
wanilia
1 1/2 - 2 szklanki mąki
Białka utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodac anyż i mąkę - stopniowo, aż postanie miękkie ciasto.
Schłodzić je w lodówce przez godzinę , a następnie formować ciasteczka- gałązki, lub minidropsy- formując wałeczek i dzieląc go na 1/2 cm kawałeczki.
Piec kilka minut w 160 st.
Ciastka pozostają białe, twardnieją szybko tuż po upieczeniu, nadają się do długiego przechowywania i niebezpiecznie uzależniają ......
cudownie słodki prezent
OdpowiedzUsuńTo pierwszy post, który wywołał u mnie uśmiech dzisiejszego dnia, bo chandra gigant mnie dopadła. Dziękuję. Koronkowa robota!
OdpowiedzUsuńpiękne prezenty, jestem zwolenniczką takich własnoręcznych.
OdpowiedzUsuńbardzo bym Cię prosiła o odpowiedź na pytanie - jak się robi taki lukier na gwiazdkach z drugiej pozycji? żeby był taki bielusieńki? dziękuję z góry i serdecznie pozdrawiam.
białko + cukier puder
OdpowiedzUsuńi dłuuugie ucieranie...
białko?? nie wpadłabym na to :) będę próbować :)dziękuję.
OdpowiedzUsuńPo prostu olśniewające:)
OdpowiedzUsuńArtystka jestes doskonala! A-na ma racje; Twoje arcydziela wywoluja instynktownie radosc nawet w najgorszym dniu. Z jakiego przepisu robisz pierniczki na choinke, bo te na zdjeciach chyba takie sa, prawda?
OdpowiedzUsuńa w jaki sposób uzyskać tą gwiazdkę posypaną drobnym cukrem? smarujemy Ją czymś?
OdpowiedzUsuńleciutko zwilżałam namoczonym w wodzie pędzelkiem :)
OdpowiedzUsuńmożna i białkiem, jesli ktoś niestrachliwy :)
A takie cudne foremki gdzie mozna zakupic??
OdpowiedzUsuńTego się po prostu nie da skomentować, słowa więzną w gardle na widok Twoich wypieków. Mnie ślinka cieknie od samego patrzenia. Ja poproszę taki prezent na Mikołajki! To wszystko jest fenomenalne, wyjątkowe, jak wyjątkowe musisz mieć dłonie ...!!! Gwiazdkowa foremka - pierniczki nr 1 superancka!
OdpowiedzUsuńCuda, po prostu cuda! Wszystkie mnie zachwycają, nie oderwę się od nich:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Przepiękne po prostu.
OdpowiedzUsuńno że tez miałam gdzie z rana wleźć!@ marzę o tych piernikach! niech mi ktoś takie przyśle! mniam ..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ależ piękne...
OdpowiedzUsuńuczta również dla oka.
Kocham anyż, więc chętnie wypróbuje przepis i kto wie, może przygotuję takie prezenty ;-)
pozdrawiam
pierniki to takie ,że mam okropne kompleksy jak na nie patrze :P
OdpowiedzUsuńJesteś w tym niedoścignięta
a anyżki też pikę ciut inne ,ale kocham je bardzo
http://kuchniaalicji.blogspot.com/2008/12/ciasteczka-anykowe-badeskie.html
Super ciasteczka! :) gwiazdki mogłyby też nieźle wyglądać z kokosem :)
OdpowiedzUsuńJakie urocze, cudowne. Tak siedzieć i patrzeć. Piekne...
OdpowiedzUsuńCudny blog! Dlaczego tak pozno go odkryłam? Wspaniale ciasteczka, pierniczki,listeczki i wszystko jest tu cudne.Jaki talent tylko patrze i nie dowierzam.Tylko pozazdroscic takiego domownika.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam wszystkie wpisy, przeczytałam dużo komentarzy, obejrzałam mnóstwo zdjęć i... nie mogę się oczom nadziwić. Masz ogromny talent! Ile ja bym oddała, żeby tak piec... W każdym razie, w kilku komentarzach pojawiła się wzmianka o innym blogu, który kiedyś prowadziłaś. Da się go jakoś odszukać? Bardzo chętnie poszukałabym Twoich innych świetnych przepisów :)
OdpowiedzUsuńMargerita
Gwiazdki nie jak oblane lukrem tylko misternie wyhaftowane. {zazdrość}
OdpowiedzUsuńPodziwiam wszystkie Twoje prace, a w tym roku postanowiłam podpatrzeć i spróbować sama :D
Droga Bakerlady,
OdpowiedzUsuńPani wypieki cieszą wszystkie zmysły - są tak pod każdym względem piękne i w najdrobniejszych szczegółach dopracowane... Obawiam się, że nie potrafiłabym ich jeść, a tylko bez końca cieszyłabym nimi oczy :) ... Szkoda, że nie uchyla Pani rąbka tajemnicy w kwestii wykonania swoich kunsztownych, intrygująco urodziwych wypieków. Gratuluję Pani talentu (ten jest "nie do podrobienia", niestety) i za pomocą domysłów i wyobraźni próbuję zgłębić tajniki stosowanej przez Panią techniki (choćby w zakresie stosowanych przez Panią lukrów, czy misternych, wycyzelowanych koroneczek i innych detali), aby zastosować je także w mojej domowej kuchni...
Pozdrawiam ciepło z nadzieją na wiele jeszcze takich przepięknych, inspirujących wpisów - santorini_2000.
Droga Bakerlady,
OdpowiedzUsuńPani wypieki cieszą wszystkie zmysły - są tak pod każdym względem piękne i w najdrobniejszych szczegółach dopracowane... Obawiam się, że nie potrafiłabym ich jeść, a tylko bez końca cieszyłabym nimi oczy :) ... Szkoda, że nie uchyla Pani rąbka tajemnicy w kwestii wykonania swoich kunsztownych, intrygująco urodziwych wypieków. Gratuluję Pani talentu (ten jest "nie do podrobienia", niestety) i za pomocą domysłów i wyobraźni próbuję zgłębić tajniki stosowanej przez Panią techniki (choćby w zakresie stosowanych przez Panią lukrów, czy misternych, wycyzelowanych koroneczek i innych detali), aby zastosować je także w mojej domowej kuchni...
Pozdrawiam ciepło z nadzieją na wiele jeszcze takich przepięknych, inspirujących wpisów - santorini_2000.
Ja tu zaglądam do ciebie codziennie i codziennie mnie zaskakujesz, wiesz doskonale wiesz jaki cudeńka robisz. Codziennie siedzę i potrze i nie mogę wyjść z podziwu. Czytam komentarze i przepisy, ale mam kilka pytań :)
OdpowiedzUsuńZdradzisz jak zrobiłaś w poprzednim poście te śnieżynki, a właściwie jak nałożyłaś ten lukier "haftowany" na pierniczki. Ja tego zadania się nie podejmę, ale spróbuję to z cukrem, cukrem pudrem, pędzelkiem i wodą - bardzo ciekawy pomysł.
Drugie pytanko :) Te cudne śnieżynki, które pojawiły się w dzisiejszej choince powalającej (DOSŁOWNIE!!!!) i w w poprzednim poście, gdzie podobne kupiłaś?
Podziwiam nie zmiennie codziennie się zachwycam i napawam sie pięknem jakie nam dajesz :):):) Aaaaa i widziałam projekty tych cudnych pierniczków na kartkach, powiedz Ty sama projektujesz jw a potem wycinasz, no bo chyba nie można mieć tylu foremek ! :)
Najładniejsze pierniczki jakie widziałam ..... Nie tylko te z tego postu, ale ogólnie z całego bloga.......
Pozdrawiam,
T.
pytanie już padło, ale bez odpowiedzi, gdzie można dostać foremki śnieżne płatki, z których wykrawamy tak śliczne wzory. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam, Czy kruche rogaliki można przechowywać dłużej czy tylko parę dni?
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za odpowiedź.
spokojnie koło 2 tygodni wytrzymują :)
OdpowiedzUsuńte gwiazdki mnie zachwyciły, super !!! ewa
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńhãng eva
vé máy bay khứ hồi đi mỹ giá rẻ
hãng hàng không hàn quốc
đặt vé máy bay đi mỹ ở đâu
giá vé máy bay đi canada
Những Chuyến Đi Cuộc Đời
Ngau Hung Du Lich
Kien Thuc Du Lich