sobota, 6 lutego 2010

Trufle

Z zieloną herbatą
120 g białej czekolady, 1/4 szklanki słodkiej śmietanki 36 %, półtorej łyżeczki sproszkowanej zielonej herbaty.
Czekoladę rozpuścić na parze. Śmietankę zagotować, rozpuścić w niej zieloną herbatę, dodać całość do czekolady. Po schłodzeniu przez dwie godziny w lodówce formować trufle.

Malinowe
120 g białej czekolady, 100 g kremowego serka naturalnego, 2 łyżki dżemu malinowego, 1/2 szklanki bardzo dorobno zmielonych wafli.
Czekoladę rozpuścić na parze. Serek utrzeć z dżemem malinowym na gładką masę , wymieszać z czekoladą i wafelkami, aż powstanie gęsta masa.
Schłodzić dwie godziny w lodówce, przed formowaniem trufli.

Cytrynowe
120 g białej czekolady, skórka starta z 1 cytryny, 3-4 łyżki soku cytrynowego, łyżeczka masła ,1/4 szklanki 36% słodkiej smietanki.
Śmietanę zagotować ze skórką cytrynową , dodać sok z cytryny. Czekoladę rozpuścić na parze z masłem, dodać śmietanę z sokiem i skórką, wymieszać. Schłodzić w lodówce 2 godziny przed formowaniem trufli.


Jagodowe
120 g białej czekolady , 3 łyżki 36% śmietanki, 4 łyżki zmiksowanych jagód, 1/2 szklanki drobno zmielonych wafli
Czekoladę rozpuścic na parze ze śmietaną. Dodać jagody, wafle, całość można zmiksować w malakserze , zeby masa była gładsza. Jeśli masa jest wyraźnie za rzadka, można dodać więcej wafelków. Po dwugodzinnym schłodzeniu w lodówce formować trufle.


Pomarańczowo-kawowe
120 g białej czekolady, 1/4 szklanki śmietanki 36%, skórka otarta z 1 pomarańczy, płaska łyżeczka kawy rozpuszczalnej.
Czekoladę rozpuścić na parze. Śmietankę zagotować ze skórka pomarańczową i kawą, wymieszać z czekoladą. Po dwugodzinnym schłodzeniu w lodówce formować trufle.


Polewy do trufli :

biała, gorzka, lub mleczna czekolada, rozpuszczone z łyżką białego tłuszczu pochodzenia roślinnego - na przykład Planty. Taka polewa nie twardnieje tak mocno jak sama czekolada, jest aksamitna , równiej pokrywa trufle i bardzo szybko zastyga.

Trufle przed zanurzaniem je w polewie trzeba włożyc na godzinę do zamrażarki- wtedy są stabilniejsze i twardsze, poza tym na bardzo zimnych truflach polewa zastygnie w ciągu kilku sekund.
Każdym truflom świetnie robi dodatek alkoholu do masy: likieru malinowego, światecznej nalewki pomarańczowo- kawowej, cytrynówki, rumu, cointreau, likieru porzeczkowego .

24 komentarze:

  1. Jagodowe mnie poraziły! Wspaniałe...
    Podoba mi się pomysł z mrożeniem przed zanurzeniem w polewie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. obłędne :)
    no i te zdjęcia :oczami:
    :bra:

    OdpowiedzUsuń
  3. o matko przenajświętsza! genialne przez wielkie G! robię takie cuda czasem ale takich piękności jeszcze nie widziałem;D jutro je zrobię... wszystkie:D
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzadko się zdarza, że jak coś zobaczę, to chcę to robić już-od razu, ale tym razem właśnie tak jest - te jagodowe muszą być obłędne :)))
    Bardzo bardzo bardzo dziękuję za przepis :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja, wsiąkłam, ależ śliczności. Te jagodowe i herbaciane, ale w sumie te malinowe też. Przepiękne! I ta pierwsza, czterosmakowa, no po prostu wspaniałe.

    OdpowiedzUsuń
  6. może to i dobrze, że tak rzadko coś publikujesz... są to rzeczy tak piękne, że muszę potem zbierać się na odwagę żeby coś przygotować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dostala oczoplasu i naprawde jakbys mnie chciala poczestowac to nie wiedzialabym za ktory smak najpierw chwycic! Mistrzostwo swiata!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. powiem szczerze , że najpierw łapałam za malinowe :)

    myślę że to mogłyby być super słodycze na Wielkanoc :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja tak patrzę i patrzę i chyba na jagodowe z zębami na wierzchu rzuciłabym się w pierwszej kolejności :)
    BLady dodałam sobie Twój blog do ulubionych czy mogłam? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniale sie prezentuja te trufle - do sprobowania koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialne :) JA miałam spore problemy z robieniem trufli z bardziej płynnej masy, Twoje wyglądają, jakby same się robiły ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. normalnie szok , szok , cudo

    OdpowiedzUsuń
  13. Hello there! I staumbled upon your lovely blog a few days ago...and I saw a recipe for lemon cookies. I would really like to try them, but I have a doubt- how much of lemon juice does the recipe asks for?
    Thank you so much!
    marcela.

    OdpowiedzUsuń
  14. juice squeezed from two average lemons - 6-7 tablespoons :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Padłam. Przepiękne zdjęcia. Te jagodowe trufle w przekroju...

    OdpowiedzUsuń
  16. Jejku ! Wszystkie są obłędne, urocze, CUDOWNE! A jagodowe, o raju jaki kolor! Bombowe są!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. jagodowe mnie powaliły kompletnie, są cudowne i bardzo ale to bardzo letnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Droga Autorko, mam pytanie, chyba banalne, ale nie robiłam jeszcze trufli i zastanawiam się nad tym w jaki sposób (przy pomocy jakiego narzędzia) maczać trufle w czekoladzie i na co je później wyłożyć? Pozdrawiam!
    PS. Te trufle to faktycznie świetny pomysł na wielkanocne słodycze - jak się uda, zrobię wszystkie smaki :) Są piękne:)))

    OdpowiedzUsuń
  19. jagodowe wyglądają niesamowicie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pani jest niesamowita!
    Z przyjemoscią odwiedzam bloga

    OdpowiedzUsuń
  21. Trufle wygladają mega apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń